Friday 14 March 2014

Dwie ciekawostki dotyczące Polski


W 1989 r. Michaił Gorbaczow zaproponował na spotkaniu w Moskwie Wojciechowi Jaruzelskiemu zwrot Ziem Wschodnich w dwóch wersjach.
Pierwsza: zwrot Wilna, Lwowa i Krzemieńca;
Druga - okręg grodzieński z puszczą białowieską i dawne woj. Lwowskie z zagłębiem naftowym. Powodem tej propozycji było unieważnienie umów jałtańskich i chęć wzajemnego zrzeczenia się roszczeń o odszkodowania.
Wkrótce Jaruzelski przyjął propozycje Gorbaczowa w imieniu Polski. Kiedy sprawa dotarła do Warszawy, panowie Geremek, Michnik, Kuroń i Mazowiecki pojechali w pośpiechu do Moskwy i prawie na klęczkach wybłagali Gorbaczowa, aby tego nie czynił. Jakich wpływów użyli nikt nie wie, w końcu Gorbaczow przystal na ich prośby. Konsul generalny ZSRR w Krakowie p. Serdaczuk mówił o tym w obecności prof. Edwarda Prusa. Również potwierdził to poseł z Litwy do sejmu ZSRR Jan Ciechanowicz w rozmowie ze Stanisławem Sadowskim z Toronto. Podała to również prasa nowojorska. Opublikowano to w Podstawach Narodowych Nr 4 (2) 2006 r






Państwo polskie istniało na długo przed rokiem 966. Dlaczego oficjalna historia kłamie?


Polska nie powstała wraz z chrztem

zakazana historia Polski 

Cytuję: “Obejrzałem sobie animację produkcji zachodniej prezentującą zmiany map Europy na przestrzeni wieków i zrozumiałem, jak groźne jest twierdzenie, iż Polska powstała dopiero wraz ze chrztem Mieszka
Badania genetyczne wykazują wielowiekową obecność Słowian na ich ziemiach od Łaby po Wołgę, najstarsza mutacja – haplogrupa wywodząca się z naszych ziem szacowana jest na ponad 10 000 lat, ale nawet chcąc oprzeć się na dokumentach pisanych możemy wskazać „Historię wojen” Prokopiusza z Cezarei z roku 512 n.e. mówiącą o germańskich Helurach, którzy przeszli ze swych siedzib nad Dunajem przez ziemie Sklawinów. Tu warto wspomnieć, że Rzymianie wszelkie ludy zamieszkujące na terenach Środkowej Europy określali terminem Germanie, a ziemie przez nich zamieszkiwane Germanią.
Dość cennym dla opisania przedchrześcijańskiej historii naszych ziem jest dokument szpiegowski sporządzony około roku 844 dla króla wschodnich Franków Ludwika II Niemieckiego, czyli ponad 120 lat przed chrztem Mieszka. Dokument ten zawiera listę ludów zamieszkujących na wschód od państwa wschodnich Franków, wraz z podaniem liczby osad i grodów. Dokument ten pozwala nam się zorientować o sile gospodarczej związków zamieszkujących nasze ziemie.
I tak dla przykładu Goplanie posiadali około 400 grodów, lud określany jako Thafnezi, zamieszkujący prawdopodobnie gdzieś na Mazowszu posiadał 257 grodów, Thandesi, lud zamieszkujący nad Obrą podbity przez Mieszka, 200 grodów. Miloxi, zamieszkujący Wielkopolskę – ziemie rodowe Piastów, 67 grodów, w sumie na terenach dzisiejszej Polski Geograf Bawarski wymienia ponad 1200 grodów, a mówimy o czasach na 100 lat przed Mieszkiem. To nie były puste tereny, po których tylko wilk i niedźwiedź grasował, to były prężne organizacje, które można porównywać do państw. Podlegały one dalszym łączeniom, podbojom. Właśnie z tych organizmów wzięły się dzisiejsze krainy takie, jak Mazowsze, Wielkopolska, Małopolska, Śląsk, które w średniowieczu określano ziemiami. Do boju stawało rycerstwo ziemi Mazowieckiej..

Pozostałości wałów ziemno-drewnianych na Ostrowiu Lednickim 

Mówiąc o grodach, warto wspomnieć o naszej myśli fortyfikacyjnej. Gród książęcy na Ostrowiu Lednickim otoczony był 9-13 metrowej wysokości wałem ziemno-drewnianym o konstrukcji skrzynkowej. (to wysokość dzisiejszych 3-4 kondygnacyjnych budynków). Było to obwarowanie ówczesnymi metodami walki nie do zdobycia. Mury kamienne można było podkopać, kruszyć ogniem, nasze rozwiązanie było odporne na podkopy, na ogień i jeśli atakujący nie sforsowali bram (jak to miało miejsce podczas najazdu księcia czeskiego Brzetysława, który zdobył i zniszczył Ostrów Lednicki) warownia nie była do zdobycia.


 Konstrukcja wałów ziemno-drewnianych, skrzyniowa, rekonstrukcja Biskupin

Taka była siła gospodarcza ludu, którego ówcześnie określało się jako Lachów, co po dziś dzisiejszy pozostało w potocznym języku Ukraińców, Białorusinów czy też Rosjan.
Słowianie Zachodni
Kolejnym tematem który jakoś nie może przebić się przez nasze podręczniki szkolne to sprawa Słowian Zachodnich. Między Odrą w Łabą istnieją dwa silne związki plemienne, serbołużyczanie i Wieleci, których podbój i wynarodawianie, określane dziś jako chrystianizacja, trwa po rok 1200. Popatrzmy na mapę prezentującą ich ziemie z czasów Mieszka.

historia Slowian

Czy też mapę orientacyjną prezentującą główne organizacje państwowe na ziemiach Słowian Zachodnich z przełomu IX / X w.

poczatki panstwa polskiego

Tak jeszcze dla ciekawostki pokażę mapę okolic dzisiejszego Berlina z roku ok. 1150, spokojnie przez jeszcze 50 lat w stosunku do mapy tereny te będą zamieszkiwali Szprewianie, lud słowiański. Kopanica, dziś dzielnica Berlina pada ok. roku 1200. A są to czasy rozbicia dzielnicowego w Polsce, Leszka Białego, Mieszka III Starego, Bolesława Kędzierzawego czy Kazimierza II Sprawiedliwego.

 Mapa terenów dzisiejszego Berlina, ziemie Szperwian, stan na rok 1150

Polska nie powstała wraz z chrztem, Polska to długi proces, na który składała się praca kolejnych pokoleń, budowniczych, rolników, rzemieślników, wojów, władców i poddanych. Chrzest, a w zasadzie nie chrzest, a dokument Dagome iudex, w którym Mieszko oddaje Polskę we władanie papieżowi, stając się jego lennikiem wpisuje Polskę w orbitę krajów chrześcijańskich. krajów których obecność na mapie raczy widzieć zachodnia Europa. Stąd właśnie dopiero wtedy w historii podręcznikowej pojawia się Polska, stąd nikt nie chce pamiętać, że ziemie Słowian rozciągają się aż po Łabę. No ale historię przecież piszą ci, co wymordowali bohaterów.
Autor: Zawisza Niebieski, na portalu Neon24.pl
Źródło: http://zawisza.neon24.pl/post/106900,polska-nie-powstala-wraz-z-chrztem

Żródło tekstu: http://kefir2010.wordpress.com/2014/03/09/panstwo-polskie-istnialo-na-dlugo-przed-rokiem-966-dlaczego-oficjalna-historia-klamie/

7 comments:

  1. Część z tych informacji nie jest dla mnie nowością, ale początek z pewnością tak. Bardzo to wszystko ciekawe co piszesz.

    ReplyDelete
  2. no popatrz! historia polski sprzed mieszka I jest mi nieco znana, ale o tych handlach nie wiedziałam! ciekawe jakby potoczyła sie historia gdyby do tego doszło?

    ReplyDelete
  3. nosz kurczę, koment poszedł w nicość. ciekawe jakby potoczyła sie historia polski gdyby ten handel jednak doszedł do skutku?

    ReplyDelete
  4. Temat rzeka :) Dlaczego oficjalna historia kłamie ? Pewno z tych samych powodów dla których nasz papież, Polak i Słowianin na Ostrowie Tumskim w Poznaniu powiedział, że "tutaj narodziła się Polska" Czy powiedział dobrze, czy źle ? Na pewno jednak wiedział, czy mówi prawdę, czy nieprawdę, w końcu miał dostęp do archiwów watykańskich, więc nie obracał się w swerze domysłów. Coraz więcej, jednak zaczyna wypływać na wierzch, juz nie tylko w formie teorii spiskowych ale w poważnych naukowych publikacjach. Polecam "Mieszko I Tajemniczy" prof. Urbańczyka, ciężko sie przebić przez jego przeintelektualizowany język, zwłaszcza pierwsze 50 stron to katorga, ale warto. Może jednak papiez miał racje, że tutaj powstała Polska, bowiem od tej pory zaczęło sie niewolnictwo, wyzysk ludzi przez Państwo i Kościół równocześnie. Wcześniej tego nie było. My tez nie żaden "królewski szczep piastowski" bo Piastowie przybyli do Wielkopolski z zagranicy, albo byli Wikingami, albo Morawianami (Poznań to nazwa jednego z rodów Wielkomorawskich) Dużo ciekawych rzeczy można dowiedzieć się z książek współczesnych badaczy historii, np to, że Św. Wojciech był typowym wykolejeńcem by u kresu swego żywota zostać wykorzystanym przez Chrobrego do misji z góry skazanej na śmierć i zostać świętym, co było potrzebne do uzyskania korony. Przez tego samego Chrobrego, który wychował się na cesarskim dworze niemieckim, rozmawiał z wojami po niemiecku i uczestniczył oraz wspierał Niemców w rzeziach i likwidacji Słowian Zachodnich. Taki z niego był Słowianin. Można dowiedzieć się, że Mieszko wraz z Chrobrym znacznie wzbogacili się na handlu niewolnikami. A skąd brali niewolników, zwłaszcza Mieszko ?
    Materiałów jest mnóstwo, również tych naukowych, popartych faktami. Na rozgrzewkę krótkie publikacje, które pokazują rolę kościoła w tym wszystkim, ponieważ, oczywiście moim zdaniem ;) to jest główny sprawca takiej a nie innej sytuacji wynikającej ze słów: dlaczego oficjalna historia kłamie ? Dodam tylko jeszcze od siebie, że w 1703 roku zniknął z sejmu ostatni niekatolik i już tylko 70 lat wystarczyło do rozbiorów Polski. W świetle tego, że Zakon Krzyżacki od samego początku był zbrojnym ramieniem Watykanu na Wschodzie i że za pruskie pieniądze, kiedy już Zakonu tam nie było, rozwiązywano polskie sejmy, można sobie bardziej naświetlić "ogólną politykę" względem Polski.
    Z innej beczki - Poznań leży dokładnie na szerokości geograficznej Arkaimu. Przypadek ? Nie sądzę, skoro tak bardzo zależało najeźdźcom Piastom na zbudowaniu akurat tutaj swojej potęgi. Tutaj o Arkaimie http://www.youtube.com/watch?v=ytM5NkTlg88

    A tutaj dwa przykładowe artykuły "kościelne"
    http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/231607,1,zniknal-wmrokach-sredniowiecza.read
    http://blogi.newsweek.pl/Tekst/historia/660202,piekna-katolicka-tradycja.html

    ReplyDelete
    Replies
    1. To na czym się koncentrujesz wzrasta :) Akurat wpadł mi fajny art w rękę http://www.smakizpolski.com.pl/slowianski-swiat/ Tutaj uzupełnienie, ja Pawła Szydłowskiego oglądam z przymrużeniem oka, niemniej w każdej legendzie jest ziarnko prawdy, dużo można wyłowić http://www.youtube.com/watch?v=nOzyLJrZ9-U

      Delete
  5. Do pierwszej ciekawostki podchodzę bardzo sceptycznie jak do wszystkiego, co jest jednostronnie. Wiemy, dlaczego Gorbaczow chciał jakoby zwrócić ziemie zabużańskie, nie wiemy, dlaczego politycy niekomunistyczni nie chcieli do tego dopuścić. Dlaczego? Ktoś, kto wysmażył ten artykuł, na pewno chciał bardzo zdyskredytować tych polityków. To można stwierdzić już z samej formy tekstu. Druga rzecz: źródła. Jaka prasa nowojorska? Może skrajnie prawicowej Polonii? ;) Gdzie zapis wspomnianych rozmów? Te dwie rzeczy każą mi sądzić, że rewelacje owe mogą być równie dobrze fałszywe co prawdziwe, jak każde inne. Każdy sobie może coś takiego wymyślić. A nawet jeśli jakieś źródła są, a w legendzie ziarno prawdy, nie ma ich podanych w artykule - demagogiczno-propagandowa intencja autora jest za to jasna jak słońce, co od razu redukuje moje zaufanie do niego do zera, bez względu na ideę, jaka mu przyświeca. Nie cierpię, gdy ktoś robi wodę z mózgu ludziom nawet w imię idei wyznawanych przeze mnie. To szkodzi idei, bo przekonuje do niej tych, którzy czytają bezkrytycznie.

    Co do ciekawostki drugiej, może chodzi o wykazanie chrześcijańskiego rodowodu Polski? Jeśli kraj powstał wraz z chrztem władcy, to voila - mamy kraj od samego początku chrześcijański, nie to co inne. Tymczasem nawet w zachodnich historycznych grach komputerowych Polskę zaznacza się na mapie nawet już w VII wieku. To nic, że często słowo "Polska" oznaczało przede wszystkim zbiorczą nazwę osobnych kraików. Później było przecież podobnie (najbardziej po Bolesławie Krzywoustym).

    ReplyDelete

Note: only a member of this blog may post a comment.