Thursday 12 June 2014

Medytacje codzienne

To proste. Wszelkie czynności powinno się wykonywać w skupieniu, nie pozwalając myślom rozprzestrzeniać się i fruwać gdzie indziej. Dlaczego? W innym wypadku nie przeżyjemy świadomie tej chwili. Ileż to razy zawracaliśmy do domu, nie pamiętając, czy aby na pewno zamknęlismy drzwi na klucz! Podobnie ma się sprawa w tak prozaicznej czynności jak zmywanie naczyń. Kiedy nasze myśli krążą daleko od nas, istnieje całkiem spora szansa, że talerze i sztućce nie zostaną należycie wymyte. Koncentracja umysłu jest ważna, nawet w tak błahej sprawie.

Skupienie się na oddechu, spokojnym, niekoniecznie bardzo głębokim. Ćwiczenia odechowe relaksują, niwelują stres, wprowadzają ład i harmonię do naszego organizmu i naszej duszy. Pozwalają nam na spokojniejsze podejście do denerwujących sytuacji. Liczymy wdech na przykład do 5; wydech będzie krótszy o 1, tak więc w tym przypadku liczymy do 4. Staramy się w tym czasie nie myśleć o niczym. Warto przed zaśnięciem, połozyć się na plecach i popraktykować - ćwiczenie oddechu wspomoże zaśnięcie i zdrowy, głęboki sen.

foto internet

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Z innej beczki: dzięki pracy Remigiusza, który był uprzejmy dokonać reanimacji naszych "padniętych" stron internetowych, zapraszam do zerknięcia na (cały czas w budowie!) http://ekowczasypodlasie.pl i http://ecoholidayspoland.com oraz na stronę biznesiku mojej Mamy: http://tamkaden.com.

Przy okazji oficjalne wielkie dzięki dla Remigiusza! Zajrzyjcie też na jego bloga ekonomicznego, który jest naprawdę interesujący: http://oszczedzanie.info.pl/


8 comments:

  1. Gratulacje!!!
    Fajnie ,że się rowijacie i ,że tak konsekwentnie do celu dążycie
    Ja sie ostatnio zawiesiłam ..ale czas się zabrać do dzialania
    Serdecznosci!!!!!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki!!! Strony powstały niemal rok temu, niestety z powodu awarii hostingu zniknęły z serwera - a niestety moja webmasterka wyemigrowała do Irlandii i nie miała już czasu by odratować strony - Remigiuszowi to zajęło całe 10 minut :)
      ściskam! :)))

      Delete
    2. Niech wszystko się uda!! i już!!!:):)

      Delete
    3. Nie ma innej opcji wszakże:):)

      Delete
    4. No chyba trochę więcej niż te 10 minut, bo problem był rzeczywiście nietypowy, a struktura hostingu i podziału kont dość zagmatwana. Ale dzięki, że mnie doceniasz :-)

      Delete
    5. Bardzo szybko to zrobiłeś zdecydowanie, tym bardziej że chodziło o trzy strony a nie jedną :) Może w 12 minut ;)

      Delete

Note: only a member of this blog may post a comment.